Przegląd tematu
Autor Wiadomość
Banty
PostWysłany: Czw 8:45, 03 Maj 2007    Temat postu:

hot asians, wet video!
http://www.incredible-asians-online.info/280003/asian_dicked_hard.avi
Adi
PostWysłany: Wto 16:02, 25 Kwi 2006    Temat postu: :<>

Mi przez to trzęsienie drzwi wypadły z zawiasów!
kacpszi
PostWysłany: Śro 20:35, 19 Kwi 2006    Temat postu:

CO ty kml w mecenasa sie bawiesz??
kml2006
PostWysłany: Wto 20:14, 18 Kwi 2006    Temat postu:

Kto odpowiada za dziurę w jezdni


Jeśli kierowca uszkodzi samochód, wjeżdżając w dziurę na jezdni, może żądać odszkodowania od zarządcy drogi

Jaki jest stan naszych dróg, pisać nie trzeba. Teraz, gdy zima nieco odpuściła, kierowcy widzą coraz więcej dziur i wyrw, albo i nie widzą, jeśli skryte są pod zwałami błota. Krótko mówiąc: nadszedł sezon na uszkodzone samochody. Kto za to odpowiada, na jakich zasadach można dochodzić odszkodowania.

Właściciel
Zgodnie z art. 2a ustawy o drogach publicznych z 21 marca 1985 r. (Dz. U. z 2004 nr 204, poz. 2086 ze zm.; dalej: ustawa) właścicielami dróg są: skarb państwa -dla dróg krajowych, samorząd wojewódzki, powiatowy, gminny - dla dróg wojewódzkich, powiatowych, gminnych.

Zarządca
Każdemu rodzajowi drogi przypisany jest także zarządca (art. 19 ust. 2). Są nimi:

> Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad - drogi krajowe,
> zarząd województwa - wojewódzkie,
> zarząd powiatu - powiatowe,
> wójt (burmistrz, prezydent miasta) - gminne.

W miastach na prawach powiatu dla wszystkich dróg publicznych, z wyjątkiem autostrad i dróg ekspresowych, zarządcą jest prezydent miasta.

Czynności związane z zarządzaniem drogami może wykonywać sam zarządca albo wyodrębniona jednostka. Taką jednostkąjest na przykład Zarząd Dróg Miejskich.

Obowiązki zarządcy
Według art. 20 ustawy na zarządcach dróg ciąży obowiązek utrzymania ich nawierzchni, chodników, drogowych obiektów inżynierskich, urządzeń zabezpieczających ruch i innych związanych z drogą.

Co to znaczy "utrzymanie drogi"? Art. 4 ustawy odpowiada: wykonywanie robót konserwacyjnych, porządkowych i innych zmierzających do zwiększenia bezpieczeństwa i wygody ruchu, w tym także odśnieżanie i zwalczanie śliskości zimowej.

Jak zatem widać, obowiązki zarządcy dotyczą nie tylko bieżących konserwacji i napraw, ale także szczególnych działań w okresie zimowym. Ustawa ma jednak wadę, jej przepisy nie mówią bowiem wprost, że zarządca ma natychmiast naprawić każdą dziurę w drodze, nie określają też terminu usunięcia zagrożeń dla kierowców (i pieszych).

Obowiązki zarządcy z jednej strony są określone jako bardzo szeroki zakres działań, ale z drugiej - zakreślono je w sposób ogólny. Nie zmienia to faktu, że każdy zarządca ma utrzymywać drogę w takim stanie, by spełnione były warunki bezpieczeństwa, a dziury w nawierzchni z pewnością poziom tego bezpieczeństwa obniżają.

Odszkodowanie
Jeśli więc kierowca uszkodzi samochód, wjeżdżając w dziurę, ma prawo żądać odszkodowania od zarządcy, który nie dopełnił swoich ustawowych obowiązków. Trzeba - rzecz jasna - zadbać o dowody. Najlepiej wezwać na miejsce zdarzenia policję, pokazać dziurę, w którą się wjechało, i poprosić o sporządzenie stosownej notatki. Jeśli z jakichś przyczyn obecność policji nie jest możliwa, wtedy warto mieć świadków, którzy potwierdzą, że faktycznie pojazd został uszkodzony w takich okolicznościach. Najlepiej, gdyby świadkowie nie byli pasażerami uszkodzonego auta, lecz osobami postronnymi, którym nie będzie można zarzucić żadnego interesu przy składaniu oświadczenia potwierdzającego zdarzenie.

Niektórzy zarządcy posiadają ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej, gwarantujące m.in. pokrycie szkód w samochodach. Wtedy sprawa o odszkodowanie toczy się bezpośrednio między kierowcą a zakładem ubezpieczeń.

Powolne niszczenie
O ile udowodnienie szkody spowodowanej dziurą w jezdni jest stosunkowo łatwe, o tyle bardzo trudno dowieść, że przyczyną uszkodzeń jest stałe korzystanie z fatalnej drogi z wybojami. Jest to proces powolny, systematyczny, choć niewątpliwie elementy auta zużywają się szybciej niż wtedy, gdy nawierzchnia jest bez zarzutu.

W grę bowiem wchodzi eksploatacja pojazdu, która też powoduje zużycie, i z nakładającym się na to zużycie niewłaściwym stanem drogi. Problem polega na wymierzeniu, jaki był wpływ stanu nawierzchni na uszkodzenie danego elementu samochodu. To właśnie blokuje dochodzenie odszkodowania od zarządcy, któremu trzeba wykazać winę w myśl art. 415 kodeksu cywilnego, tj. przepisu, który na gruncie prawa cywilnego stanowi podstawę żądania odszkodowania.

Przy nagłym uszkodzeniu pojazdu z powodu wjechania w dziurę brak dbałości konkretnego zarządcy o dany odcinek drogi jest niewątpliwy.

Przy powolnym niszczeniu auta jest wielu potencjalnych sprawców, bo jeździ się po drogach o różnym statusie prawnym i różny jest stopień ich zniszczenia, a więc i poziom negatywnego oddziaływania na pojazd.

Artykuł na temat czego można żądać od drogowców ukazał się w Rzeczpospolitej z dnia 20.03.2006.
kacpszi
PostWysłany: Wto 13:59, 18 Kwi 2006    Temat postu:

Na rolniczej w tomaszowie slalom nie pomaga i tak wpadniesz w dziury
kml2006
PostWysłany: Wto 12:26, 18 Kwi 2006    Temat postu:

Michi masz racje tam są dziury full Wink Jak tam jeżdze to normalnie 15km/h i to jeszcze od prawej do lewej Very Happy Cała Polska
michi132
PostWysłany: Wto 11:54, 18 Kwi 2006    Temat postu:

a między Ruda Różaniecką a Suscem Też Kosmiczne Smile
kacpszi
PostWysłany: Wto 8:28, 18 Kwi 2006    Temat postu:

NO NAjlesze Diury Są na rolniczej w tomaszowie lub. Ale miedzy sujscem a tomaszowem LUb. tez niczego sobie dzura na dzize
kml2006
PostWysłany: Wto 1:52, 18 Kwi 2006    Temat postu: PL Drogi

Czy Polskie Drogi Są Dostatecznie Równe? Czy też są na nich dziury choćby na marsie? Tu wypisywać swoje uwagi SmileRazzVery Happy

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Design by Freestyle XL / Music Lyrics.